gara - 2012-11-19 23:16:41

Mam taki paskudny problem, Kali nauczyła się jakiś czas temu wypinać z szelek, i teraz zostawienie jej na chwilę bez uwagi nie wchodzi w grę, bo zaraz zrobi kilka kółek i podskoków wokół siebie, napnie lekko smycz i już jest wolna. Choćby nie wiem co kombinować z szelkami to i tak sobie poradzi. Kupiłam już obrożę, pewnie niedługo będę uczyć ją w niej chodzić... ale myślałam o kupieniu szelek do ciągnięcia i biegania. I tu takie pytanie czy te szelki łatwo będzie jej zdjąć? Czy muszę już myśleć o jakichś specjalnych zabezpieczeniach dla tej spryciarki?

www.elektronicyzst.pun.pl www.tibiaworldots.pun.pl www.pwsz-ekonomia.pun.pl www.goldwwe.pun.pl www.grupa7pcz.pun.pl