Witam;)
Około 7 dni temu stałem się posiadaczem małego husky.
Ma lekko ponad 7 tygodni.
Kiedy mam zacząć z nim tresurę?
Jak na razie to mój pupil Frodo umie już:
- przychodzić na zawołanie( oczywiście smakołyki zrobiły swoje)
- samochody wcale go nie interesują
- smycz też nie jest mu obca, ostatnio spróbowaliśmy też szelek i nie było odziwo problemów
- jak ma "potrzebę" staje przy schodach
- 3 ostatnie dni chodzi blisko nogi na smyczy i nie muszę go do tego zachęcać.
- jak chodzimy bez smyczy zawsze trzyma się blisko
- ja wchodzę wszędzie pierwszy on za mną
- umie wchodzić sam po schodach i z nich schodzić,
- w aucie jak wsadzę go do bagażnika bo mam kombi to pierwsze dwa razy trochę marudził na początku max 5 minut a później już spał (jedna trasa 20 km i powrót a druga  75km i powrót później )

Ogólnie jest kochany;)
Dziewczyna jest trochę zazdrosna(o inne jak zaczepiają pieska;)
Czy z czasem będzie gorzej z jego zachowaniem?
Jak nauczyć go siad, leżeć i podaj łapę i kiedy można zacząć to robić??
Teraz często wychodzi na spacer z wyrzłem weimarskim doskonale się bawią, biegają itp, niestety nauczył się od niej jeść trawę(dzią maluszek na spacerzę zwracał;( 
Co poradzicie dalej?