Syberian Husky - nasz ulubieniec
Cytuję:
"Sprawa dotycząca korzystania ze schodów przez szczenięta jest bardzo często poruszana na przeróżnych forach internetowych, szczególnie dotyczących psów dużych ras. Jednak nie ma dostępnych publikacji wskazujących jakoby ten typ wysiłku fizycznego wywierał negatywny wpływ na zdrowie zwierząt w okresie wzrostu szczególnie, jeżeli chodzi o rozwój układu ruchu (stawy biodrowe i łokciowe). Większość lekarzy weterynarii zaleca, aby u psów w okresie wzrostu utrzymywać stały poziom aktywności fizycznej, sukcesywnie włączając różne jej formy."
I bądź tu człeku mądry....
Offline
Co do dojrzałości to z tego co się orientuję przypada ona u husky na 1,5 roku do 2 lat
Offline
Ja jeszcze odnośnie tych schodów i śliskich powierzchni, chciałem zapytać o Wasze zachowanie w tej kwestii. Jak Wasze psiaki były młode to pokonywały samodzielnie takie przeszkody jak schody i czy pozwalaliście chodzić im po śliskich nawierzchniach? Ja osobiście staram się wyręczyć Rite w chodzeniu po schodach, ale raz na jakiś czas daje jej zejść samodzielnie żeby się nie przyzwyczaiła że na spacer jest wynoszona na rękach. Natomiast pomieszczenia z płytkami wypełniłem dywanami.
Offline
Dzisiaj podczas zabawy Rita złapała mnie w biegu za nogawkę i uszkodził się jej ząb. Jest cały ale tak jakby kawałek był ułamany i leci jej z tego zęba krew. Nie mam pojęcia co robić. To jest jeszcze mleczny ząb który wypadnie, a na jego miejsce będzie już stały? Czy może przez to Rita mieć problemy ze zgryzem? Proszę o szybką odpowiedzi, bo zmartwiłem się tą sytuacją. Z góry dziękuje.
Offline
My swoje nosiliśmy ale nie napiszę Ci jak długo bo po prostu nie pamiętam
Co do tego zęba....może lepiej, żeby obejrzał to weterynarz.....
Offline
Co do zęba to dzisiaj nie byłem u weterynarza, krwawienie szybko ustało a sunia bez problemów chrupie karmę i bawi się gryzakami. Będę obserwował tego zęba i zobaczę czy coś się dzieje, za tydzień idę na szczepienie to lekarz to zobaczy, chyba że wcześniej zaobserwuje coś niepokojącego. Na schodach pomagam Ricie ale tak na zmianę żeby się nie przyzwyczaiła do wynoszenia na spacer na rękach, mam nadzieje że z biodrami i stawami będzie wszystko ok. W jakim wieku można zrobić jakieś badania sprawdzające prawidło rozwijające się kości i ewentualnie jakie są oznaki które mogę zaobserwować że dzieje się coś nie tak?
Offline
Problem ze skórą psa.
Kilka dni temu na skórze pojawiło się coś podobnego do łupierzu albo do łuszczycy. Po prostu od skóry odpadają takie suche płaty naskórka. Pies wogole na to nie reaguje. Weterynarz potrafił tylko powiedzieć, że "samo minie". :-/
Czy mieliscie taki problem? Co to moze byc?
Pozdr.
Offline
Gdzieś wyczytałem możliwe że nawet na tym forum, że brak jakiejś witaminy powoduje powstawanie takich różowych plamek u Husky. Właśnie zauważyłem takie przebarwienie u mojej Rity w okolicach nosa, jest dość trudna do zauważenia, najłatwiej zobaczyć ją przy dziennym świetle. Czy w jakiś sposób można się tego pozbyć? Tak nawiasem wcześniej pisałem o złamanym ząbku Rity wszystko jest ok.
Offline
Jestem chyba największym panikarzem na forum ale jak wspominałem na wstępie to jest mój pierwszy pies i nie mam pojęcia czy pewne zachowania są naturalne u psów czy są przejawem jakiejś dolegliwość. A więc zauważyłem że Rita dość wolno biega, podczas zabaw z innymi psami nie nadąża za ich tempem. Dzisiaj jak ją obserwowałem to wydawało mi się tak jakby się słabo odbijała tylnimi łapami. Obadałem łapy w stawach normalnie się zginają podczas zwykłego chodu nie kuleje biega również ale jak wspomniałem wydaje mi się że jak na tą rasę to za wolno. A i jeszcze jedno jak siedzi to bardziej na jednym pośladku, czy to normalne? Przepraszam że zadręczam Was tyloma pytaniami ale boję się o moją sunię.
Ostatnio edytowany przez Skoczek (2010-10-05 00:08:43)
Offline
Co do biegania to jeszcze Cię zaskoczy....jest młoda więc cierpliwości....
A siadanie na boku...hmmm...nasza o ile dobrze pamiętam też tak siadała ale jej przeszło
Offline
Użytkownik
Daj jej troszke czasu jak podrośnie to będzie pewniej stąpać po ziemi Rasta też miała ten problem i nieraz siadała i wogóle biegać niechciała, podejrzewam że czuła się niepewnie wśród tych wszystkich szybszych i większych od niej psów. A co do siadania to jest to normalne jest jej poprostu tak wygodniej więc nie masz się czym przejmować
Offline
Użytkownik
To, że biega szyciej czy wolniej - daj jej czasu;)
A może poprostu koledzy ją wkurzali.?
A to jak siedzi.. moja tez sobie raczej na jednej stronie siada, ale to różnie
I to nic takiegooo
Offline
Witam chciałem Was zapytać o pewną sprawę od kilku dni zauważyłem że wieczorem Rita ma ciężki oddech dyszy i sapie z jęzorem wystawionym na wierzchu a przecież nie jest już gorąco, w mieszkaniu temperatury też nie są wysokie. Weterynarz powiedział że może być jej gorąco ale jak już wspomniałem nie jest ciepło i na zewnątrz i w domu, sunia ma stały dostęp do wody także pragnienie też odpada. Jakie mogą być tego przyczyny?
Offline