Witam wszystkich. Mam następujący problem, a właściwie wątpliwość. Moja Blanka ma w tej chwili trzy miesiące. Jak ją kupiłam miała 7 tygodni. Miała gotową budę zrobioną, ocieploną i od razu nauczyłam ją, że ma tam spać (trwało to tydzień). W ciągu dnia biega po ogrodzie i podwórku, choć zdarza się że idzie sama na drzemkę do budy. Pytałam weta, czy dobrze robię, a on mnie pochwalił. No ale wtedy był początek września i bardzo ciepło, a teraz widzicie ci się porobiło z pogodą!  Boje się że jest jej zimno. Co prawda urosła już dużo, futro ma jak się patrzy. Ale nie jestem pewna, czy nie marznie. Co myślicie?